O mnie

Moje zdjęcie
Głównie walczę ze sobą. Czasem o siebie. Kilogramów dużo , za dużo.

czwartek, 6 grudnia 2012

71



Wesołych Mikołajek!
Śnieg. <3
Generalnie.. To dziś jakoś dziwnie. Ale. Przeżyję.
Jest śnieg <3 Jest Kevin <3 Jest dobrze. Jedzeniowo tylko jakoś tak nie za dobrze. Słodka rozpusta.
Bo od rana niby wiecie, wszystko pięknie. Ładnie, ale potem. jebane Mikołajki. Tu cukierek , tam cukierek, tu moje ukochane małe mikołajki z zajebistym nadzieniem , tam coś. Ale na wszystko się nie skusiłam. Spokojnie. Ale.. Jutra też się boję. Jutro moje urodziny. A w sobotę impreza. Osz cholera. Będzie źle. Będzie słodko. no ,ale ja nie dam rady ? Ja Anay? Co ja mówię. No pewnie ,że dam. Tu sobie odpuszczę, tam sobie odpuszczę i jakoś to będzie. Najwyżej pokatuje się trochę ćwiczeniami.
Dziś mi niedobrze cały dzień ,ale tak chwilami. Jakby na tle nerwowym.
Jezu jak ja gadam od rzeczy. Wybaczcie.
Po tych tabletkach i syropie mega mam natłok myśli w głowie. Mnóstwo głosów. Jakbym weszła w tłum ludzi w centrum handlowym i słyszała ich myśli. Autentycznie.
Bilans hmm. :
-marchewka x2 (24)
-mandarynka (27)
- 2 łyżki ziemniaków, sos pieczarkowy (150)
-jabłko (70)

To by było z tych dobrych rzeczy. No i jeszcze te kilka cukierków. 3 czekoladowe jakieś , 1 owocowy.
Z ćwiczeń dziś tylko rozciąganie ,bo nie ogarniam
Chyba muszę pokochać głód. Tak jak kocham kości. Najlepiej gdyby były tylko lekko pociągnięte skórą.

Nie jem acodinu. Ale coś zacznę. Narazie farszeruję się czymś innym co tylko poprawia mi humor ,ale nie wspomaga odchudzania. Co ja biore? Wiecie co ? Nie wiem bo nie ma etykiety. Zdarłam ją przedwczoraj. jak dam radę to może uda mi się przeczytać z tabletki.  Ale czuje się po tym doskonale. Pod wpływem tego zapominam co się stało ostatnio. Wybaczcie. Muszę zagłuszyć te myśli. Bo albo będę sztucznie szczęśliwa ,albo będę wiecznie planować śmierć doskonałą na sobie.
Jutro jadę po tort. Jej. Żebym tylko go nie pochłonęła.

Xenka
Pomału zaczynam się wkurzać. Nie obchodzi mnie co myślisz o tych zdjęciach. Ja je uwielbiam. Uwielbiam na nie patrzeć nawet jeśli są zrobione w photoshop. 
Niedowaga powoduje starzenie się twarzy ? Trudno będę miała starą twarz. Lubie mieć wory i cienie pod oczami. Nie byłam u psychiatry i żadnych leków nie biorę. To tyle. 

5 komentarzy:

  1. No cóż, u mnie też nie było dzisiaj różowo. Nienawidzę takich dni i najchętniej bym się z tego powodu zabiła albo przynajmniej coś sobie zrobiła. Obyśmy jutro miały lepszy dzień!

    Nie przejmuj się złośliwymi komentarzami. U mnie też się zdarzają, nic na to nie poradzisz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dojścia do wszystkich postawionych sobie celów i szczęścia! :*
    a Mikołajki to czyste zło, które na każdego źle wpływa pod względem jedzenia słodyczy. 'Odpokutujesz' i będzie lepiej, tabletki są nienajlepszym pomysłem, ale sama je biorę od czasu do czasu więc zabraniać mentalnie nie będę, ale grunt żeby nie przesadzić :* A Zenka nie potrafi dostrzec tego, co niekażdy jest w stanie dostrzec w takich zdjęciach. Ale tacy ludzi też chodzą po świecie i pchają się ze swoim zdaniem gdzie popadnie..

    OdpowiedzUsuń
  3. Wychodzi na to ,że dzisiaj Twoje urodziny...życzę Ci przede wszystkim szczęścia,bo jeśli będziesz naprawdę szczęśliwa to będziesz miała siłę i energię na zrobienie wszystkiego i zdobycie każdego postawionego sobie w życiu celu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sto lat sto lat niech żyje żyje nam ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Piszesz, że Ci źle, bo jesteś smutna. M.in. dlatego, że nie możęsz osiągnąć tego, co widzisz na zdjęciach. Denerwuje Cię uświadomienie, że mogą pokazywać Ci coś, co nie istnieje? No to trudno - denerwuj się. To lepsze niż nie czuć nic. Złość motywuje.

    Widzę, że nie poszłaś do psychiatry. Wiesz, że są osoby, które mogą Ci pomóc go znaleźć. Nie chcesz skorzystać - to Twoja sprawa. Szkoda tylko , że jesteś przepełniona aż po uszy wściekłością na siebie i innych i tak funkcjonujesz dalej mimo tego, że Cię to de facto unieszczęśliwia - jak to sama ujmujesz.

    A jak ktoś się tym zainteresuje, poświęci Ci czas - to tę złość przelewasz i na tę osobę bo coś trzeba z nią zrobić. Znam to - czy się z tym zgadzasz czy nie zgadzasz, to mamy wiele wspólnego, nawet jeśli teraz tego nie widzisz.

    Z okazji urodzin życzę Ci, żeby złość popchnęła Cię jednak do jeszcze jednej próby poszukania kogoś, kto pomoże Ci widzieć siebie i świat bardziej pozytywnie. Miłej 18nastki :)

    OdpowiedzUsuń