O mnie

Moje zdjęcie
Głównie walczę ze sobą. Czasem o siebie. Kilogramów dużo , za dużo.

czwartek, 22 listopada 2012

60/Czwartek

Czwartek.. hm. Dzień jakoś minął jutro już zaczyna się weekend. To źle , bardzo źle. W weekend jest więcej jedzenia które nie jest dobre. Jest mi cholernie zimno , nic nie chudnę, nic nie ubywa mi centymetrów. Męczy mnie to cholernie, ale nie mogę przestać , nie mogę.
Będę miała chude uda choćbym nie wiem jak bardzo miałabym się zakatować. Zaraz idę ćwiczyć. Zrobię multum tych cholernych przysiadów, skonów w bok i innych.   Zrobię. Kiedyś będę miała takie nogi jak te..

Bilans: 
jogurt 113
zupa pomidorowa około 100-150.

Wkurza mnie ten zastój wagi. Albo zepsuła mi się waga? Nie wiem.
Dzień bez wymiotów! Powinnam być z siebie dumna. Do środy mam czas ,by umówić się do psychiatry. Ale nie wiem jak mam to zrobić. Mam numer do poradni tym razem bo wszyscy inni do których dzwoniłam albo przyjmują prywatnie, albo na nfz będą przyjmować dopiero w styczniu 2013 .. Ale jak mam się zapytać o wizytę? Panikuję, nie wiem co mówić ; (

Jutro śpiewam.. Mam występ. A mam chrypę przez to wymiotowanie. Nie wiem jak to będzie. Trzymajcie jutro kciuki za mnie od 17:00.

Idę ćwiczyć.

;*

3 komentarze:

  1. Hmm co masz powiedzieć? No chyba, że jesteś wariatką i chcesz się umówić na wizytę. Skoro chcesz iść do psychiatry, to jesteś chora psychicznie. Ja nie wiem, po co wy wszystkie tak chętnie chodzicie po psychiatrach i psychologach. Dieta jest dla silnych, a silne osoby nie nie przyznają się do słabości. Chyba przestane czytać wasze blogi. Nie zadaję się psychicznie chorymi. W każdym razie życzę Ci, abyś przestała wydziwiać i się za siebie wzięła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kimkolwiek jesteś słuchaj!
      Nie idę do psychiatry przez dietę ile razy mam to pisać ? Nie dociera. Nie wchodź tu jeśli Ci to nie odpowiada. Mam poważniejsze problemy niż dieta i życzę Ci żebyś nie przeszła tego co ja. To tyle. Nie nie obrażaj mnie proszę.

      Usuń
  2. Co za idiotka ta wyżej !!! Po co wgl wchodzi i czyta ?

    Bilans sliczny ;D Waga ruszy w końcu !! nie martw się ;]

    OdpowiedzUsuń