O mnie

Moje zdjęcie
Głównie walczę ze sobą. Czasem o siebie. Kilogramów dużo , za dużo.

poniedziałek, 31 grudnia 2012

79


Witajcie!
Rok nam się kończy ,a ja nadal taka gruba i cała w bliznach. No nic ,mam nadzieję,że chociaż nadchodzący rok będzie lepszy.Dla mnie i dla Was.
Główne założenie tego roku to schudnąć do 40 kg.
Mam nadzieję, że ogarniemy.
A i jeszcze chce ogarnąć moją chorą głowę. Musi się udać.
Waga z 27 grudnia: 49,6 kg. Udo 52,5 cm,
Pomału do celu.

Wigilia była oczywiście sztuczna, no ale trudno . To tylko jeden taki wieczór. Schudłam przez święta 0,6 kg. Założyłam sobie ,że nie przytyję przez te kilka dni i się udało mimo tylu słodkości które wylądowało w moim żołądku. Jutro też się zważę. Chcę wiedzieć z jaką wagą wchodzę w ten nowy rok.

No tak , a teraz .. Jest ktoś.. Cholernie dla mnie ważny . Tak na prawdę. Chciałabym żeby to trwało i trwało. Nie wiedziałam ,że moje serce jest zdolne do miłości. albo w ogóle do jakichkolwiek uczuć, emocji,
Uwielbiam spędzać z nim czas. Uwielbiam tę bliskość , oddech , czuję się bezpiecznie. Ale ,żyję tym trochę na dystans ponieważ nie jesteśmy jeszcze razem ,a nie chciałabym  się za mocno zawieźć jeśli nam nie wyjdzie.
"Chciałbym ,abyś jadła chociaż 3 posiłki dziennie , takie normalne, nie jak wróbelek, okruszku"
"Dobrze, będę się starać"
Ale czy ja na prawdę tego chcę? Kurcze nie.. chcę schudnąć. Jeszcze bardziej. Bardziej.
Zobaczymy jak dalej się to potoczy.
Jadę dziś do znajomej na sylwestra. Nie planuje jeść nic poza owocami. Kupiłam sobie lecha shandy i redsa . Wyszedł nowy smak grejpfrutowo-ananasowy <3

Ćwiczę codziennie, Muszę mieć ładny płaski brzuszek .
Trzymajcie się chudzinki ;*

4 komentarze:

  1. Powodzenia na sylwestrze, w Nowym Roku i w miłości <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Tę walczę o 40 na wadze! Mam nadzieje, że na sylwestrze nie zjadałaś niczego zakazanego! Chudnij i dodaję do linków :* http://i-will-be-anorexic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczyno proszę Cię nie rób tego!

    OdpowiedzUsuń
  4. Z przykrością stwierdzam, że waga 40kg nie jest piękna, a jest szkodliwa. Z anoreksji wychodzą 3 na 10 dziewczyn, reszta kończy marnie. Ktoś w domu powinien zwrócić uwagę na to, co robisz, ale widać, że ich to nie interesuje :(

    OdpowiedzUsuń