O mnie

Moje zdjęcie
Głównie walczę ze sobą. Czasem o siebie. Kilogramów dużo , za dużo.

środa, 27 czerwca 2012

01

No tak . Trzeba się zebrać i zacząć od początku. Bo przecież to długa droga.. 
Rzymu nie zbudowano w jeden dzień tak jak ja nie osiągnę tego co chcę- jutro. 

Niestety ciągle coś staje mi na drodze. Wciąż muszę zaczynać od nowa. 

No więc zaczynam z wagą 53 kg przy wzroście 161 cm. 

Jestem szara, byle jaka.
Jutro i piątek oczyszczenie. Czyli jutro 0 , piątek jakieś soki,woda i jakiś jogurt.

Ona mówi mi w głębi,że nie mogę być słaba. 

1 komentarz:

  1. Życzę powodzenia ;)
    Nie można się poddawać bo coś staje na drodze.
    Musimy dać radę ;)

    OdpowiedzUsuń