Mam wrażenie, że nigdy nie będę chuda.
Na prawdę.
"Na miseczce rosołu , pół skibki chleba, paczce fajek , 4 kawach i tabletkach nasennych długo nie pociągniesz"- W.
"Wiem"- odpowiedziałam. Odpowiedziałam również ,że chce być chuda.
Odpowiedziałam też ,że każdy jego dotyk mojego ciała jest dla mnie traumatycznym przeżyciem. , że czuje się nie pewnie.
"Uwielbiam Twoje ciało. Jest piękne. "
Ja też je będę uwielbiać za - 8 kilogramów, - 8 cm w udach , - 7 w talii.
Na prawdę.
"Na miseczce rosołu , pół skibki chleba, paczce fajek , 4 kawach i tabletkach nasennych długo nie pociągniesz"- W.
"Wiem"- odpowiedziałam. Odpowiedziałam również ,że chce być chuda.
Odpowiedziałam też ,że każdy jego dotyk mojego ciała jest dla mnie traumatycznym przeżyciem. , że czuje się nie pewnie.
"Uwielbiam Twoje ciało. Jest piękne. "
Ja też je będę uwielbiać za - 8 kilogramów, - 8 cm w udach , - 7 w talii.
Ją też czasami odnoszę takie wrażenie. Ale nie wolno tak myśleć. Należy być pozytywnym i piąć się ku górze. Damy sobie radę.
OdpowiedzUsuńMogę wiedzieć jakie masz wymiary, wagę oraz wzrost?
Buziaki !
anay to ty z forum? nie jestem pewna czy ty to ty, ale stwierdzienie nie bede chuda, pasowało mi absolutnie do Ciebie a ja tez mam takie mysli, ale to nie prawda !!! cierpliwości
OdpowiedzUsuńtak Soniu. To ja
UsuńMotywujesz mnie. Wiesz czego chcesz i śmiało dążysz. Dla Motyli to skarb! Jak dalej będziesz taqka twarda jaka jesteś to schudniesz. Szacun.
OdpowiedzUsuńJestem Pierwszy raz na Twoim blogu
http://misja-chuda.blogspot.com/
Anay ktoś Cię bardzo kocha.. czemu chcesz to niszczyć? Bo niszcząc siebie niszczysz tę miłość, relację.. Proszę, spojrzyj na siebie łaskawszym okiem, bo tak mi smutno z Twojego powodu. I nie tylko mi.. wszystkim dokoła. Jesteś wspaniała TERAZ, JUŻ. a nie za -8 kg czy cm gdzieśtam.. wtedy nic z Ciebie już nie zostanie :(
OdpowiedzUsuńJakie to smutne... Na prawdę. Nie wiem, jak ty wytrzymujesz. Ja jestem pierwszy dzień na 500 kcal i ledwo co wytrzymuje ;__;
OdpowiedzUsuńTrzymam Cię za słowo, że polubisz swoje ciało. Za 8 kg? ok. Ale je polub, bo musi być wspaniałe, skoro ktoś pokochał i Ciebie i Twoje ciało.
OdpowiedzUsuńAnay, co nowego? :* Nic nie piszesz..
OdpowiedzUsuńja mam nowy adres:
http://druga-przestrzen.blogspot.com/
Darja.